„Takie publikacje jak książki Lidii Ostałowskiej czy niedawno wydana „Papusza” Angeliki Kuźniak różnią się jednak w swej modzie na zainteresowanie od tej sprzed wieków. Przyglądanie się Cyganom, z odrzuceniem politycznie poprawnej łatki Romów, umożliwia głębszą penetrację tego narodu; jest bardzo uważne, dociekliwe, umieszczające problemy w kontekście i wieloaspektowo ukazujące dramat ludzi bez skrawka własnej ziemi w Europie. Głos w sprawie zabrał czeski pisarz Martin Šmaus, który w barwnej, przejmującej i doskonale skonstruowanej powieści „Dziewczynko, roznieć ogienek” ukazał losy Cyganów ze Słowacji. Zogniskował liczne problemy w opowieści o jednostce; zagubionym i wyobcowanym chłopcu, za wcześnie mężczyźnie, przypadkowo mordercy, zawsze odmieńcu wypędzanym i poniżanym, bo gorszym i obcym, bez domu i prawdziwej rodziny”. Całą recenzję można przeczytać tutaj.