Tylko góry będą ci przyjaciółmi. Słowa z więzienia Manus – to relacja z lat, które Behrouz Boochani spędził w australijskim obozie dla uchodźców Manus Regional Processing Centre.
Książka – pieczołowicie wystukiwana na ekranie telefonu komórkowego, przesyłana do przyjaciółki WhatsAppem, fragment po fragmencie, miesiąc po miesiącu, rok po roku – odsłania przed czytelnikiem przejmujący obraz koszmaru, który zamiast ochrony otrzymali uchodźcy porzuceni przez australijski rząd w obozach na Papui-Nowej Gwinei.
Literacko zachwyca, faktograficznie przeraża. Sprawnie balansując pomiędzy poetyckim studium samotności, brutalnym reportażem, komentarzem politycznym a filozoficzną rozprawą – trzyma za gardło, nawołując do działania.
Koedycja z Artrage.pl